„Widunka” to powieść o odwadze, tożsamości i... sile natury.
Joanna Tekieli w swojej najnowszej książce „Widunka” zabiera czytelnika w niezwykłą podróż – zarówno przez świat dawnych słowiańskich wierzeń, jak i przez wewnętrzne krajobrazy kobiecej duszy. To zupełnie nowa odsłona twórczości autorki znanej dotąd z lekkich, współczesnych powieści obyczajowych. Tym razem Joanna Tekieli sięga głębiej – do przeszłości, do tradycji i do duchowości osadzonej w naturze.
Główna bohaterka, Mira, to młoda dziewczyna mieszkająca w Wiklińcu – wiosce rządzącej się dawnymi zwyczajami i opowieściami przodków. Mira jednak nie wpisuje się w utarte schematy. Niepokorna, ciekawa świata, odważna – nie chce bezrefleksyjnie podążać za tradycją, która jej zdaniem nie przynosi dobra, a jedynie ograniczenia. Kiedy starszyzna próbuje zmusić ją do małżeństwa, podejmuje decyzję o wyruszeniu w niesamowitą podróż.
„Widunka” to powieść drogi, lecz nie tylko w sensie dosłownym. To wędrówka w głąb tożsamości, odwagi i wewnętrznej siły. Autorka snuje historię z wyczuciem i delikatnością, ukazując jak dawne obrzędy, przekonania i symbolika mogą odbijać się echem w naszych współczesnych wyborach i zmaganiach.
Joanna Tekieli nie boi się poruszać trudnych tematów: samotności, braku akceptacji, traumy czy potrzeby przynależności. Jednak dzięki empatycznemu stylowi i ciepłu, jakie bije z jej prozy, „Widunka” jest także książką niosącą spokój, nadzieję i poczucie harmonii. Szczególnie zachwycają opisy przyrody – pełne zapachów, barw i dźwięków – które pozwalają czytelnikowi dosłownie zanurzyć się w świecie Miry.
Choć książka bywa nieco przewidywalna, a miejscami idealizuje swoją bohaterkę, to nadrabia to klimatem, szczerością i uniwersalnym przesłaniem - czyli tym, za co kochamy twórczość Joanny Tekieli. Mira staje się symbolem kobiecej siły, która nie polega na walce, lecz na odwadze bycia sobą – nawet wbrew społecznej presji. Autorka przemyca również ważne pytania o wartość tradycji – czy rzeczywiście musi być niezmienna, skoro czasem krzywdzi zamiast scalać?
„Widunka” to piękna, mądra i klimatyczna opowieść, którą można czytać zarówno jako baśń inspirowaną dawnymi czasami, jak i jako bardzo współczesną historię o byciu kobietą, o dorastaniu i budowaniu własnego głosu. To opowieść, która zachwyca opisami natury i daje do myślenia.
Idealna lektura dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki – książki, która zostawi ślad w sercu. To książka dla tych, którzy lubią historie z przesłaniem, słowiańskim klimatem i nutą duchowości.
Joanna Tekieli w swojej najnowszej książce „Widunka” zabiera czytelnika w niezwykłą podróż – zarówno przez świat dawnych słowiańskich wierzeń, jak i przez wewnętrzne krajobrazy kobiecej duszy. To zupełnie nowa odsłona twórczości autorki znanej dotąd z lekkich, współczesnych powieści obyczajowych. Tym razem Joanna Tekieli sięga głębiej – do przeszłości, do tradycji i do duchowości osadzonej w naturze.
Główna bohaterka, Mira, to młoda dziewczyna mieszkająca w Wiklińcu – wiosce rządzącej się dawnymi zwyczajami i opowieściami przodków. Mira jednak nie wpisuje się w utarte schematy. Niepokorna, ciekawa świata, odważna – nie chce bezrefleksyjnie podążać za tradycją, która jej zdaniem nie przynosi dobra, a jedynie ograniczenia. Kiedy starszyzna próbuje zmusić ją do małżeństwa, podejmuje decyzję o wyruszeniu w niesamowitą podróż.
„Widunka” to powieść drogi, lecz nie tylko w sensie dosłownym. To wędrówka w głąb tożsamości, odwagi i wewnętrznej siły. Autorka snuje historię z wyczuciem i delikatnością, ukazując jak dawne obrzędy, przekonania i symbolika mogą odbijać się echem w naszych współczesnych wyborach i zmaganiach.
Joanna Tekieli nie boi się poruszać trudnych tematów: samotności, braku akceptacji, traumy czy potrzeby przynależności. Jednak dzięki empatycznemu stylowi i ciepłu, jakie bije z jej prozy, „Widunka” jest także książką niosącą spokój, nadzieję i poczucie harmonii. Szczególnie zachwycają opisy przyrody – pełne zapachów, barw i dźwięków – które pozwalają czytelnikowi dosłownie zanurzyć się w świecie Miry.
Choć książka bywa nieco przewidywalna, a miejscami idealizuje swoją bohaterkę, to nadrabia to klimatem, szczerością i uniwersalnym przesłaniem - czyli tym, za co kochamy twórczość Joanny Tekieli. Mira staje się symbolem kobiecej siły, która nie polega na walce, lecz na odwadze bycia sobą – nawet wbrew społecznej presji. Autorka przemyca również ważne pytania o wartość tradycji – czy rzeczywiście musi być niezmienna, skoro czasem krzywdzi zamiast scalać?
„Widunka” to piękna, mądra i klimatyczna opowieść, którą można czytać zarówno jako baśń inspirowaną dawnymi czasami, jak i jako bardzo współczesną historię o byciu kobietą, o dorastaniu i budowaniu własnego głosu. To opowieść, która zachwyca opisami natury i daje do myślenia.
Idealna lektura dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki – książki, która zostawi ślad w sercu. To książka dla tych, którzy lubią historie z przesłaniem, słowiańskim klimatem i nutą duchowości.
0 komentarze